niedziela, 4 stycznia 2015

Z wizyta w sklepie " Jadwiga morska " ( wersja poprawiona )

 Witam po przerwie. W tym poście pragnę przedstawić Państwu fotorelację z wizyty w sklepie z morszczyzną w moim rodzinnym mieście, jakim jest Radzyń Podlaski. Jest to malutkie miasteczko, dlatego byłem bardzo zdziwiony, że powstał w nim tak profesjonalny sklep wraz z hodowlą zwierząt morskich.:) Twórcą sklepu jest Marcin Bogutyn. Firma oprócz sprzedaży produktów pod akwaria morskie zajmuje się zakładaniem i prowadzeniem zbiorników dla firm oraz osób prywatnych. Sklep trudni się importem ryb i koralowców z takich państw jak: Bali, Sri Lanka, Australia. Łącznie w swoich zbiornikach mają ponad 6000l . Najbardziej urzekła mnie atmosfera miejsca, w którym pasję było czuć w powietrzu:) Osobiście najbardziej podobał mi się zbiornik znajdujący się za "kasą".





Ciekawostką były też zbiorniki hodowlane.





W "solniczkach" fascynuje mnie "pełnia życia" w zbiorniku. Ryby ciągle pływają, a koralowce kołyszą się , otwierają i zamykają w poszukiwaniu pokarmu. Paleta kolorów, mnogość różnorakich stworzeń-to jest urzekające. Niestety jest to sport dla ludzi z grubszym portfelem, ale mam nadzieję, że kiedyś zagości u mnie "solniczka" z konikami morskimi.:) Ze szczerym sercem mogę polecić ten sklep każdemu, ponieważ na pierwszy rzut oka widać, że ma się do czynienia z pasjonatami a nie tylko handlarzami. Poniżej przedstawiam Wam zdjęcia oraz filmy ze zbiorników znajdujących się tam. I tu muszę Was przeprosić, niestety mój aparat kiepsko radził sobie z robieniem dobrych fotek zwierząt oraz zbiorników. :)






























2 komentarze:

  1. Fantastyczne są te okazy! Mało jest sklepów z akwariami gdzie nie są tylko nastawieni na kasę, a szkoda. Mnie samej tez się marzy posiadanie solniczki, póki co mam zbiornik słodkowodny ale może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń