Hectora i Brutusa losów ciąg dalszy...

 Witam jako że dawno nie pokazywałem wam moich mięsożernych roślinek, to postanowiłem im zrobić kilka fotek. Jak widać poniżej znacząco się rozrosły. U Brutusa (muchołówka) widać że nowe "szczęki" są z każdym razem coraz większe, staje się także coraz bardziej łakomy. Dobrze że mamy sezon na muchy to jedzenia ma pod dostatkiem .:D Ostatnio przyłapałem gnoja jak próbował skonsumować mojego kota , ale w pore udało mi się go uratować :D:D:D:D ha ha ha świruje. Hector (Rosiczka) wypuściła wiele nowych ramion i chodż raczej jest jeszcze mała to daje rade już zjeść średniej wielkości muchę. Roślinki ładnie się trzymają,  chyba stworzyłem im dobre warunki . Na zdjęciach widać jak powoli konsumują swoje ofiary.:) Przez ich obżarstwo małe akwarium zaczyna być za małe na ich dwóch :D Powoli będę musiał znaleść im nowe lokum bo się "pozagryzają".